Chociaż pogoda w ferie nie była typowo zimowa, naszej społeczności szkolnej to nie przeszkadzało i w chwili odpoczynku od nauki potrafiliśmy sprawić, aby zabawa była udana. Jak zwykle największą popularnością cieszył się wyjazd pociągiem do Lublina na lodowisko i do kina. Na szczęście obyło się bez kontuzji i urazów, bo jak się okazuje nasi uczniowie z roku na rok jeżdżą na łyżwach coraz lepiej. Film również przyniósł wiele wrażeń i wzruszeń, obejrzeliśmy historię „O psie, który wrócił do domu”. W drugim dniu atrakcji organizowanych w ferie uczniowie mieli okazję wziąć udział w ognisku, które sami musieli rozpalić i zatroszczyć się o to, aby było co na nim usmażyć – spisali się na medal i mimo złej pogody nie zrezygnowali z pieszej wycieczki. W kolejnym dniu gościliśmy w naszej szkole studentów z Poznania, którzy przybliżali nam kulturę, język i zwyczaje chińskie. Uczniowie mieli okazję zmierzyć się z trudnym zadaniem jedzenia pałeczkami i nauczyć tańca chińskiego. W czwartek przypadły Walentynki. Z tej okazji odbyła się w szkole dyskoteka, na której wszyscy dobrze się bawili. Ostatnim dniem zimowych atrakcji był dzień gier planszowych. Uczniowie mieli okazję zmierzyć się ze starszymi kolegami lub spróbować swoich sił w edukacyjnych grach komputerowych.